Rozwody Pruszcz Gdański
Mamy dostępnych 2 prawników od rozwodów w Pruszczu Gdańskim
Zapytaj o cenę i termin realizacji usługi lub zamów ją przez formularz całodobowo albo zadzwoń dziś 7.00 – 21.00.
Dzwoniąc pod podany numer lub kontaktując się przez formularz, użytkownik akceptuje Regulamin i Politykę Prywatności serwisu Lexango.pl
- Zobacz również:
Nasi prawnicy od rozwodów w Pruszczu Gdańskim
Karol Kampert
Zweryfikowany prawnik
Usługa: Rozwody
Obsługiwany obszar:
Pruszcz Gdański i okolice
Jestem dostępny
Zamów usługę u mnie
Opinia
ocena: 5
"Pan Adwokat udzielił mi poradę prawną, która była mi potrzebna."
Zamów lub zapytaj o usługę teraz!
Joanna Chmielewska-Szczepaniak
Zweryfikowany prawnik
Usługa: Rozwody
Obsługiwany obszar:
Pruszcz Gdański i okolice
Jestem dostępny
Zamów usługę u mnie
Opinia
ocena: 5
"Korzystam z usług Pani Mecenas od dłuższego czasu. Otoczyła opieką prawną moją osobę i innych członków mojej rodziny. Jest kompetentna i rzetelna. Polecam jej usługi. "
Zamów lub zapytaj o usługę teraz!
Pytania od klientów
Mieszkam z mężem i dwójką dzieci w mieszkaniu z teściami, Ostatnio mąż bywa agresywny. Interweniowała nawet policja. Chciałabym się rozwieść, czy po rozwodzie będę musiała opuścić mieszkanie z dziećmi?
Witam, mam takie pytanie. Jestem przed rozwodem, nie ułożyło nam się z mężem. Czy przy zajęciu komornicznym rozwód może uchronić mnie przed utratą majątku?
Bardzo proszę o pomoc, rzecz dotyczy rozwodu i majątku. W trakcie trwania naszego małżeństwa żona otrzymała od swoich rodziców działkę w akcie darowizny, zaś środki pieniężne, z których został postawiony na niej dom, są z darowizny podchodzącej od moich rodziców. Nie mam niestety wszystkich faktur, część transakcji z wykonawcami między innymi instalacji elektrycznej nie została udokumentowana w żaden sposób. Czy po rozwodzie żona może domagać się czegoś więcej poza działką? Z góry dziękuję za odpowiedź.
Chciałabym wziąć rozwód z mężem. Mieliśmy kryzys, mąz wyprowadził się z domu, ale wrócił po kilku tygodniach, bo chciał to naprawić. Jak się potem okazało miał kochankę. Nawet po jego powrocie spotykał się jednocześnie z nią i żył ze mną. On nie przyznaje się do winy, ja nie chce z nim się kłócić tylko rozwieść i to bez orzekania o winie za porozumieniem stron. Dodam że mamy dwójkę dzieci.