Rozwody Rzeszów

Chcielibyśmy się rozwieść za porozumieniem stron. Zależy nam na czasie ponieważ oboje mieszkamy za granica i nie możemy zbyt często przyjeżdżać do kraju Nie żyjemy już razem od ponad dwóch lat, posiadamy dziecko co do opieki i wydatków na nie jesteśmy już dogadani.

Witam. Mam pytanie. Od dwóch lat żyjemy osobno z żoną, ja mieszkam w Holandii a Żona w Belgii. Żona od dwóch lat ma nowego partnera i mają razem dziecko. Chcielibyśmy rozwieść sie za porozumieniem stron. Mamy dziecko , ale co do opieki i utrzymania jesteśmy już umówieni. Chodzi nam tylko o jak najszybsze rozwiązanie naszego małżeństwa . I stad pytanie jak to wszystko wyglada , ile by to wszystko kosztowało i jak długo musielibyśmy czekać na rozwod? Zależy nam na czasie. Proszę o informacje od czego zacząć i jakie dokumenty należy przygotować do sporządzenia pozwu. Pozdrawiam Kamil.

Niedługo ma odbyć się sprawa rozwodowa mojej córki, na której mam osobiście zeznawać. Mój stan zdrowia nie jest najlepszy, chciałabym wesprzeć córkę ale nie jestem w stanie stawić się osobiście. Czy mogę złożyć zeznania w inny sposób, na przykład zdalnie albo na piśmie? Czy będzie to równie ważne?

Dzień dobry, w trakcie trwania małżeństwa postawiliśmy z mężem dom na działce, która była moją własnością otrzymaną od rodziców. Obecnie jesteśmy w trakcie rozwodu. Budowa domu była bez kredytu. Czy jak będziemy dzielić majątek to mąż może żądać ode mnie spłaty części kosztów poniesionych na budowę tego domu? Z góry dziękuję za szybką odpowiedź.

Dzień dobry. Mąz zażądał rozwodu. Nie mieszkamy razem, a dzieci sa z nim. Czt do ustalenia opieki nad dziećmi przez sąd mogę domagać się tego żeby dzieci były ze mną? Nie mam ograniczonych praw a do sprawy rozwodowej może jeszcze minąć sporo czasu.

Witam. Gdy jeszcze byliśmy małżeństwem byłem z żoną u notariusza i podpisałem umowę darowizny połowy domu, w którym mieszkaliśmy. Czy po rozwodzie będzie mi się należała druga część tego domu?

Z mężem jesteśmy w trakcie rozwodu. Rozwód za porozumienie stron bez orzeczenia o winie. Już była pierwsza rozprawa. Mąż dodatkowo złożył sprawę o ustalenie ojcostwa, przez co nie chce płacić alimentów. Czy mimo to że mąż nie uznaje dziecka mogę starać się o alimenty? Jakie mam prawa? Dziecko jest jego ale nie stać mnie na badania.

Czy zdjęcia, jakie wysyłałam kochankowi mogą być dowodem w sprawie rozwodowej? Mąż odkrył, że wysyłałam takie zdjęcia ale nie ma żadnych dowodów na to komu je wysyłam równie dobrze mogły być to zdjęcia dla niego. Teraz wnióśł do sądu o rozwód z mojej winy. Między nami nie układało się już długo, wzięłam dzieci i wyniosłam się, on oskarżył mnie że go porzuciłam a w czasie gdy byliśmy razem nie robił nic żeby to ratować. Czy mam szanse wygrać sprawę rozwodową i jak wygląda kwestia opieki nad dziećmi, czy zostaną przy mnie?